XX wiek to czas wielkich przełomów w sztuce. Pomimo silnego zróżnicowania nurtów oraz wielu eksperymentów treściowo-formalnych, nawet najwybitniejsi artyści nie odżegnywali się od dorobku minionych wieków, widząc w nim pole do szerokich interpretacji.
Tak też było w przypadku Marca Chagalla, czyli jednego z największych twórców ubiegłego stulecia, który zawładnął wyobraźnią miłośników sztuki, przenosząc ich w świat kultury żydowskiej i sennych opowieści. Nie były to jednak jedyne przestrzenie, które inspirowały malarza. W pewnym momencie życia odkrył on bowiem mitologię grecką.
Fascynacja antykiem – początki
Przygoda ze światem hellenistycznym zaczęła się dla Chagalla od zlecenia, które artyście dał znajomy wydawca, Tériade. Malarz miał zilustrować „Dafnis i Chloe” – antyczny utwór przypisywany Longusowi.
Aby jak najlepiej przygotować się do tego zadania, twórca dwukrotnie odwiedził Grecję (1952 i 1954), poznając jej najbardziej znane atrakcje, chłonąc atmosferę i wszechobecnego ducha mitologii. W jednym z udzielonych później wywiadów nazwał ten kraj ziemią bogów, których wciąż można wyczuć w tamtejszej kulturze.
W efekcie powstała seria ilustracji do najbardziej znanego, antycznego romansu. Na tym jednak fascynacja antykiem się nie zakończyła. Od tej pory tematyka mitologiczna na stałe wpisała się w twórczość artysty.
Miniatura i rozmach – tematy mitologiczne w sztuce Marca Chagalla
Chagall sięgał po tematy mitologiczne w seriach grafik i ilustracji do książek. Pojawiały się one w obrazach olejnych, z których chyba najbardziej znany jest Upadek Ikara (1975, Musée National, Paryż). Trudno w nim jednak szukać klasycznych greckich pejzaży. Dla malarza mit stał się bowiem impulsem do własnych interpretacji. Jego Ikar jest nam bliski – mniej heroiczny, a bardziej przyziemny, osadzony w scenerii białoruskiej wsi pełnej ludzi.
Własne analizy i przemyślenia autora na temat mitologii greckiej można również znaleźć w monumentalnej mozaice, przedstawiającej dzieje Odyseusza. Została ona wykonana w 1967 roku dla Wydziału Prawa Uniwersytetu w Nicei. Kompozycja łączy różne epizody z dziejów powrotu Odysa do rodzinnej Itaki. Całość została przedstawiona bez idealizacji, a za to we własnym, baśniowym stylu, znanym tak dobrze z innych dzieł artysty.
Wierność sobie i ciągłe poszukiwania
Marc Chagall był twórcą ciekawym świata, który nieustannie miał oczy szeroko otwarte. Patrzył, analizował i szukał powiązań. Jak sam powiedział: Grecja jest równocześnie europejska i orientalna. (…) Wszystko w niej jest światłem. To światło jest doskonale widoczne w jego mitologicznych kompozycjach. Reszta to już własna, subiektywna interpretacja.