Nierzeczywiste, pełne sennych wizji malarstwo. Taki jest nadrealizm, kierunek, który pojawił się w Europie na początku ubiegłego wieku. Artyści uwielbiają znajdować się w centrum uwagi. Czym jeszcze charakteryzuje się nadrealizm? Jacy współcześni twórcy cenią tą stylistykę?
Co to jest nadrealizm?
Nowy kierunek, zwany inaczej surrealizmem, który niebawem zmieni spojrzenie wielu osób na sztukę pojawia się w 1917 roku w Europie. Guillaume Apollinaire, francuski pisarz i poeta tworzy sporo niezrozumiałych utworów. Nikt nie wie, że niebawem surrealizm, bo tak inaczej nazywa się nadrealizm, stanie się dominującą na świecie stylistyką. Nurtem pełnym przeciwieństw, odmiennych stanów świadomości, będącym całkowitym zaprzeczeniem realizmu i klasycznej sztuki.
Artyści z miejsca zachwycają się kierunkiem gwałcącym wszelkie zasady. Zachęcani przez Apollinaire’a, który mówi: „Malować można czym się chce, fajkami, znaczkami pocztowymi, świecznikami, kawałkami ceraty”, wykonują dziesiątki rysunków i szkiców. Potem przychodzi pora na obrazy.
Rok nadrealnej sztuki
W 1925 roku wiele się zmienia. Po pierwsze, malarze nadrealizmu tworzą w oparciu o zasady spisane przez André Bretona, miłośnika sztuki i psychiatry. Breton zdaje sobie sprawę, że nowy kanon opracowany przez malarzy, rzeźbiarzy i architektów musi zaskakiwać. Dlatego zachęca twórców do tworzenia, organizuje im pierwszą wystawę i pisze kilka traktatów.
W jednym z nich wyznaje, że „autor pozbywa się ostatnich skrupułów i korzysta z okazji, aby mi podrzucić widokówki, licząc na to, że zjedna mnie komunałami”. Po drugie, tworzy Biuro Poszukiwań Surrealistycznych. Miejsce dyskusji i spotkań artystów. Więcej na temat surrealizmu tutaj: https://www.touchofart.eu/blog/co-warto-wiedziec-o-surrealizmie-cz-i/.
Nadrealna wystawa
W Paryżu panuje spore poruszenie. Przed jedną z galerii kłębią się tłumy. Zwolennicy sztuki pamiętają fragmenty Deklaracji Biura Poszukiwań Surrealistycznych, credo nadrealistów. Breton pisze w niej, że „surrealizm nie jest nowym czy też ułatwionym środkiem wyrazu ani nawet metafizyką poezji. Jest natomiast sposobem całkowitego wyzwolenia ducha”.
Widzowie wyglądają na oszołomionych. Magiczne, pełne okultyzmu kompozycje są zupełnie inne od tych, które znają. Artyści mają na sobie dziwne stroje, wygłaszają oryginalne poglądy. Dlatego nadrealizm ma tyluż zwolenników co krytyków.
Psychoanaliza w służbie nadrealizmu
Na spotkaniach grupy malarze długo rozmawiają o sztuce, jaką zamierzają tworzyć. Duże znaczenie mają dla nich senne marzenia, wizje i psychoanaliza. O tej ostatniej słyszą od Bretona. To właśnie on przekonuje twórców, by wykonywali dzieła inspirowane własną wyobraźnią.
Malarze i rzeźbiarze dzielą swój czas na wymyślanie nowych kompozycji, czytanie recenzji i poznawanie nowych dokonań w dziedzinie psychiatrii i psychologii. Breton wpada na pomysł zaproszenia jednej z gwiazd, którą sam podziwia. Jest nią Zygmunt Freud. André wygląda na oszołomionego, gdy wkrótce potem czyta: „Jestem skłonny uważać surrealistów (…) za stuprocentowych wariatów”. To nie jedyna taka opinia.
Najważniejsze ikony nadrealizmu
Na pierwszej ekspozycji nadrealistów nie może zabraknąć Salvadora Dalego. Kataloński malarz ma wygłosić wykład, jednak w stroju nurka to niemożliwe. Zaczyna mówić, jednak krztusi się powietrzem. Zwolennicy dziwnych prac o kontrowersyjnych tytułach czują jak wzrasta im ciśnienie. Dalí wzrusza ramionami, na nim tego typu przedstawienie nie robi wrażenia. Co innego publiczność. Niektórzy mdleją na widok dziwnych, przykuwających uwagę tytułów, tj. Wielki masturbator” czy „Leda Atomica”. Takich prowokacji u nadrealistów jest więcej.
Max Ernst, Joan Miró czy René Margritte to koleje po Dalim ikony nowego stylu. W swoich obrazach często pokazują zdeformowane przedmioty, nierzeczywiste pejzaże odwołujące się do irracjonalnych przeczuć, lęków ludzi. Malarze nie wahają się ukazywać emocji, uczuć, ich sztuka jest pełna symboli. Pełne melancholii, strachu i oniryczne kompozycje zaskakują niejednego miłośnika malarstwa.
Anastazja Markowicz w galerii Touch of Art
Absurdalną, nierzeczywistą i pełną żywych, nasyconych barw sztukę uwielbia Anastazja Markowicz. Malarstwo i grafika są obecne w jej życiu od dzieciństwa. Malarka uwielbia zestawiać nadrealne kompozycje z odcieniami szarości, błękitu i bieli. W swoich dziełach Anastazja Markowicz pokazuje piękno ludzkiego ciała, wiele prac malarki to kobiece akty.
Franciszek Starowieyski w Touch of Art
Nieco inaczej nadrealizm traktuje Franciszek Starowieyski. Ikona malarstwa opartego na sennych wizjach i koszmarach pozostaje wierna czarno – białym rysunkom i szkicom. Skłębione ludzkie postacie, niepasujące do siebie elementy to nie jedyne znaki rozpoznawcze Starowieyskiego.
Artysta ukazuje w swoich dziełach fascynacje, marzenia, poczucie osamotnienia, pozostaje wierny tematom, jakie kilkadziesiąt lat wcześniej wymyślili nadrealiści. Więcej nadrealnych obrazów z galerii Touch of Art tutaj: https://www.touchofart.eu/Nadrealizm/kierunek/, https://www.touchofart.eu/galeria/p/2/direction/12/.
Nadrealizm- schyłek pewnego kierunku
Chociaż bywa nazywany nurtem hołubiącym wyobraźnię, magię i skrajne uczucia, nadrealizm stracił na znaczeniu na początku lat 50. To wtedy pojawiły się nowe style, sztuka pełna mocnych kolorów, dziwnych tytułów i odwołująca się do psychoanalizy przestała być modna. Mimo to nadrealizm miał rzesze wielbicieli, którzy podobnie do artystów nie stracili wiary w nierzeczywistą, pełną pasji sztukę.