Mojsza Zachariusz Szagałow, znany bardziej jako Marc Chagall, urodził się 25 czerwca lub 7 lipca 1887 roku w Łożnej niedaleko Witebska. Przyszły artysta zaczyna swoją przygodę ze sztuką od nauki rysunku u miejscowego artysty Jehudy Pena. „Na poważnie” zaczyna tworzyć kolejne kompozycje dopiero w wieku 19 lat. Gdy w 1908 roku kończy prace nad „Śmiercią”, pierwszym znaczącym dziełem, słyszy, że ma szansę zostać wielkim malarzem. Marzy o wielkim świecie. W rodzinnej miejscowości poznaje też swoją przyszłą żonę, Bellę Rosenfield.
To właśnie wtedy Marc uczęszcza na kursy malarstwa i rysunku w petersburskiej Szkole Carskiego Towarzystwa Upowszechniania Sztuki, dzięki której dostaje stypendium w Paryżu. Dla Chagalla to wielka szansa. W domu, w którym pracuje jedynie ojciec, a na niewielkiej powierzchni żyje 11 osób, nie ma większych możliwości rozwoju. We Francji wręcz przeciwnie.
Chagall rozpoczyna współpracę z artystami, tj. Guillaume Apollinaire, Robert Delaunay, Amadeo Modigliani i Fernand Léger, działającymi w dzielnicy Montparnasse, wynajmuje też pracownię na Impasse du Main. Dzięki tym znajomościom w 1914 roku, Chagall ma szansę zaistnieć w znanej i lubianej galerii „Der Sturm”. Prezentuje m.in. „Zakochanych nad miastem”, „Ślub”, „Przechadzkę”, do tego kilka wcześniejszych prac: „Akt leżący”, „Autoportret”, „Szczyptę tabaki”, „Golgotę” i ”Wioskę”.
To nie jedyny jego sukces. Wystawia w Salonie Niezależnych, a w Witebsku wspólnie z Kazimierzem Malewiczem, Elem Lissitzky’m zakłada Akademię Sztuk Pięknych. Doskonale wie z czym borykają się młodzi artyści, tacy jak on. Nie przestaje wystawiać kolejnych dzieł; tylko w 1919 roku uczestniczy w Wystawie Sztuki Rewolucyjnej w Piotrogrodzie. Malarz wykonuje też szereg dekoracji dla witebskiego Rewolucyjnego Teatru Satyry.
Już w 1922 roku Marc wyjeżdża na krótko do Berlina. Pozbawione gloryfikacji sowietyzmu kompozycje i żydowskie pochodzenie artysty nie mogą podobać się rosyjskiej cenzurze, jednak Chagall szybko dostaje nowe zamówienie – tworzy serię ilustracji do „Martwych dusz” Nikołaja Gogola.
Kilka lat później, Marc wyjeżdża nawet do Palestyny, gdzie przyjmuje zlecenie na cykl obrazów starotestamentalnych. Stale mieszka we Francji, a gdy dowiaduje się, że Galerie Barbasanges – Hoderbert prezentuje jego obrazy, jest w siódmym niebie.
W 1935 roku Chagall przyjeżdża do Polski. Antysemityzm i wizja straszliwej wojny sprawiają, że malarz zaczyna tworzyć bardziej ponure obrazy, o ciemniejszej kolorystyce. Szybko okazuje się, że ma rację. Żydzi nie są tu mile widziani, dlatego Marc nie zastanawia się długo. Opuszcza Francję, w której nie tak dawno otrzymał upragnione obywatelstwo. Wyjeżdża do Nowego Jorku, gdzie mieszka do 1948 roku.
Wtedy też umiera Bella. Bratnia dusza, modelka pozująca artyście do wielu płócien. Chagall pisze w autobiografii „Wszystko stało się ciemnością”. Aby nie zwariować, dużo pracuje, głównie nad dekoracjami do baletów (np. „Ognistego ptaka” Strawińskiego), oper i innych przedstawień.
Ma wprawę, w 1919 roku był nawet kierownikiem artystycznym moskiewskiego Państwowego Teatru Żydowskiego. Mówi: „Sztuka jest dla mnie stanem duszy. A dusza jest święta”. W wolnych chwilach nie rozstaje się z pędzlem.
Pod koniec lat 40. może wreszcie wyjechać. Ucieka do ukochanego Paryża, płomienny romans z Virginią Haggard McNeil i wyjazd do Prowansji, wpływają na paletę barw płócien Marca. Dotąd smutne prace, stają się żywsze dzięki Valentinie Brodsky – drugiej żonie Chagalla.
Marc ma siłę, czas i ochotę na eksperymenty. Wynajmuje to samo co niegdyś Pablo Picasso studio i rozpoczyna kolejną przygodę, tym razem z ceramiką. Chociaż mieszka we Francji, artysta przyjmuje zlecenia z całego świata. To wtedy powstają najsłynniejsze dzieła, na czele z witrażami i freskami w Reims, Nowym Jorku, Jerozolimie.
Od lat 50. Marc Chagall zmienia styl. Odchodzi od geometrycznych brył, zamiast których buduje kompozycje kolorem. W ten sposób powstają m.in. „Kochankowie z Vence”.
Marc Chagall staje się ikoną impresjonistów abstrakcjonistów, surrealistów, ekspresjonistów, kubistów i internacjonalistów. Jest geniuszem wszystkich malarskich stylów. W autobiografii „Moje życie” zauważa: „Jednak moja sztuka, sądziłem, jest być może sztuką szaloną, płomienną, rtęcią, błękitną duszą wybuchającą z płomieni”. Jest jednym z pierwszych artystów, którzy dostrzegają, że malarstwo powinno wzbudzać zachwyt. Używa różnych materiałów, technik, nie tylko oleju.
Rolę malarza Chagall traktuje jednak niezwykle poważnie. Zaznacza: „Godność artysty tkwi w obowiązku ciągłego rozbudzania w ludziach umiejętności zachwytu. Podczas długiego czuwania musi on często zmieniać sposoby stymulacji, ale także zwalczać u samego siebie nieustanną chęć snu”.
W 1973 roku, w wieku 86 lat, Marc otwiera w Nicei muzeum poświęcone własnej twórczości. To ewenement, bo w większości muzea prezentują prace artystów dopiero po ich śmierci. Chagall jest pierwszym malarzem we Francji zaproszonym na tego typu uroczystość.
W galerii znajduje się 17 wielkoformatowych obrazów pochodzących z cyklu „Biblical Message”. Obrazy, łącznie z mozaiką „Wóz Eliasza”, który Chagall projektuje specjalnie dla galerii, rozmieszczono wedle jego uwag.
Malarz otrzymał wiele prestiżowych nagród, m.in. Carniege Prize, Nagrodę za Grafikę na XXIV Międzynarodowym Biennale w Wenecji. W Polsce dzieła Marca Chagalla można obejrzeć w warszawskim Muzeum Narodowym (ilustracja „Zakochani na ławce”) oraz w Muzeum Sztuki w Łodzi.
Sztuka Chagalla to połączenie żydowskich symboli z odrealnionymi postaciami, gdzie ważną rolę pełnił kolor. Choć tworzył w wielu różnych stylach, żadnego z nich nie kopiował. Marc Chagall pozostał wierny sobie. I za to pokochały go miliony.