Sztuka surrealistyczna pokazuje mocno zróżnicowane światy, które często tylko luźno nawiązują do tradycyjnej, znanej dzięki zmysłom rzeczywistości. Niekiedy jednak przedstawiona przestrzeń mocniej opiera się na doznaniach pozazmysłowych oraz emocjach, wpływających na interpretację dzieł.
Takie właśnie są obrazy Mai Borowicz, która skupia się na uczuciach, determinujących charakter całej jej twórczości.
Maja Borowicz malarstwo – inna rzeczywistość sztuki
Maja Borowicz to malarka młodego pokolenia, która wypowiada się w rozmaitych technikach. Szczególnie upodobała sobie malarstwo olejne i grafikę. Nie stroni również od sztuki audiowizualnej.
Najczęściej sięga po tematy związane z surrealizmem i realizmem magicznym. Jej płótna zapełniają zatem fantastyczne postaci o humanoidalnych formach. Świat, w którym żyją jest pusty, często nosi ślady destrukcji lub przemiany, która rozgrywa się na oczach widza.
Realizm emocjonalny – na czym polega?
Maja Borowicz często bywa łączona z realizmem magicznym, wynikającym z wybranej przez nią tematyki. Równocześnie wykorzystuje elementy tak zwanego realizmu emocjonalnego.
Na czym polega ten kierunek? Realizmem emocjonalnym nazywa się przestrzeń literacką, malarską, muzyczną lub filmową, w której przedstawiony świat nie musi być realistyczny w znaczeniu dosłownym. Przedstawione przez artystkę sceny powinny być raczej prawdopodobne uczuciowo, dzięki czemu obserwator może się z nimi identyfikować lub przenosić je na znane mu z codzienności schematy.
Co zatem dzieje się na obrazach Mai Borowicz? Pojawiają się na nich matki tulące dzieci, pary zakochanych lub samotne osoby pragnące wyrwać się z matni. Choć bohaterowie nie do końca są ludźmi, to żyją, czują i wchodzą w interakcje, które łatwo można odczytać, zrozumieć i wczuć się w daną sytuację.
Prywatne doznania artysty a sztuka
Maja Borowicz podkreśla, że na jej sztukę wpływa bagaż doświadczeń własnych oraz społeczeństwa, w którym się wychowywała. To Polska doby komunizmu, kraj transformacji systemowych oraz zmian w mentalności ludzkiej. Świat, w którym żyje, przekłada na język form malarskich – pełnych emocji, ekspresji, ubranej w dobrą formę techniczną. Teoretycznie są to uczucia własne malarki. Są jednak na tyle uniwersalne, że w tym realizmie emocjonalnym odnaleźć może się każdy odbiorca, żyjący swoją własną historią.