Surrealizm jest stylem, który szczególnie mocno wpłynął na kształt sztuki oraz ogólniej – kultury wielu pokoleń. Zmienił podejście do technik tworzenia dzieł oraz ich odbioru przez publiczność.
Prymat linii i koloru zszedł na drugi plan. Na piedestale pojawiły się nieświadomość oraz światy na granicy ludzkiej percepcji.
Surrealizm – automatyzm i poznawanie nieuchwytnego
Artyści surrealizmu zdawali się na instynkt, wydobywając z czeluści swojego umysłu rozmaite obrazy, które nie musiały mieć związku z funkcjonującą wokół nich rzeczywistością.
Podstawą do pracy stał się automatyzm, opisywany przez guru surrealizmu, Andre Bretona, jako działanie, w których zamierza się wyrażać ustnie lub pisemnie, lub za pomocą dowolnej innej metody realne działanie myśli. Przekaz myśli bez jakiejkolwiek kontroli rozumu, bez zamierzeń estetycznych czy moralnych.
Dzięki temu twórczość tego nurtu nie należy do szczególnie jednorodnych, gdyż każdy odkrywał sekrety tego, co grało mu w duszy. Wykorzystywano do tego rozmaite techniki artystyczne.
Techniki artystyczne surrealizmu
Surrealizm sięgał po różne, często nieoczywiste techniki, łącząc rozmaite media, dla osiągnięcia zaskakujących efektów.
Jednym z podstawowych narzędzi do wyrażania podświadomości w realnych dziełach plastycznych stał się kolaż, czyli technika łącząca naklejanie elementów drukowanych, uzupełnianych rysunkiem, grafiką lub malarstwem. Mistrzem takich prac był choćby Max Ernst.
Ten sam artysta wprowadził na artystyczne salony również frotaż. Co to takiego? Polega on na pocieraniu grafitem kartki, pod którą umieszczono przedmiot o chropowatej powierzchni, odbijającej się na papierze. Mógł stanowić technikę samodzielną lub łączyć się np. z kolażem.
Wykorzystywano także grataż, którego nazwa pochodzi od francuskiego słowa grattage (skrobanie lub drapanie). Przy stosowaniu tej techniki zdrapuje się zewnętrzną warstwę farby, aby odsłonić warsty spodnie, najczęściej w innym kolorze.
***
Surrealizm dał artystom swobodę i pozwolił oddać się marzeniom ponadzmysłowym oraz poszukiwaniom technologicznym. Nie zamykał drzwi przed eksperymentami – wprost przeciwnie, był na nie całkowicie otwarty. Z wielu jego dokonań korzysta się wręcz do dziś, często nie zdając sobie z tego tak do końca sprawy.