O mnie - Ewa Pelc-Ziółkowska (poetka)\r\nSzeptem...\r\nŚwiat, który przeżywamy jest cząstką nas samych. Jesteśmy współtwórcami obrazów, które nosimy w sobie. Fragmenty, cząstki rzeczywistości - realne zdarzenia trudno czasem nazwać lub opisać. Doświadczamy, doznajemy i ...mijamy bądź omijamy. Okazują się ważne, gdy przywołuje je pamięć. Zjawiska, wydarzenia, chwile tworzące rzeczywistość, powracają w postaci nastroju kształtującego sposób przeżywania świata. Jego miarę i barwę. Nie zawsze sobie to uprzytamniamy, najczęściej lekceważymy obojętnością. Wrażliwość, szczególnie artystyczna wyróżnia i czyni wybrańcami tych, którzy uważnie obserwują świat i są tym samym prowokatorami przemyśleń, nośnikami wrażliwości i wynikających z niej wartości. Do nich należy Małgosia Mazur. Delikatna, subtelna, zwiewna, z pozoru krucha, ale silna osobowością.\r\nWszystkie obrazy artystki odsłaniają tajemnice-tajemnice osobistych odczuć, spostrzeżeń i przemyśleń. Prezentują doświadczenia będące jej własnością. Jej twórcze poszukiwania niosą swoiste i osobiste przesłanie. Podtekst dostrzegalny w temacie, formie i barwie. Artystka uzewnętrznia przeżywanie czasu, a przede wszystkim zatrzymuje ,,w kadrze” to, co nieuchwytne i dzięki niej nieprzemijające. Stany, doznania, odczucia, wrażenia i odniesienia do rzeczywistości. Skrywane tajemnice codzienności. Znaki czasu, które są wszędzie, a których nie umiemy, nie mamy czasu lub nie chcemy dostrzec. Jak odkrywanie nieznanego. W poszukiwaniu prawdy, w poszukiwaniu harmonii, w poszukiwaniu symboliki artystka celebruje codzienność i zależności między tym co było, jest i będzie. Wie, że nawet w przemijaniu jest motyw, jest myśl i zalążek NOWEGO. Dojrzały stan świadomości powoduje, że powstające w uważności, skupieniu i szacunku do otaczającego świata obrazy, wyrażają afirmację i radość życia, zachwycenie obecnością w tym i swoim świecie. Tu i teraz. Prace ciepłe w nastroju, świadczą o pozytywnej energii artystki, dzięki czemu nawet z niepokojów twórczych wychodzi obronną ręką. Znamienne jest, że Małgosia wyraża Swoją Prawdę delikatnie, szeptem niemalże, jakby na przekór hałaśliwemu, ekspansywnemu światu. Kolorystyczne niuanse współtworzą przestrzeń i głębię. Uderza w nich radosne przenikanie światła, tak jakby były utkane z promieni słonecznych. Potrzeba promienności? Słoneczna osobowość? Zapewne też. A może przede wszystkim instynkt samozachowawczy tak niezbędny w dzisiejszej trudnej i systematycznie odwrażliwianej rzeczywistości.\r\nEwa Pelc-Ziółkowska\r\n
Małgorzata Mazur
ur. 07-09-1960 r. w Toruniu
Od kilkunastu lat z pasją zajmuję się wyłącznie sztuką, a od 2004 r. głównie malarstwem, realizując swoje dziecięce marzenia. Doświadczenia artystyczne zdobywałam między innymi uczestnicząc od roku 1995 w różnego rodzaju warsztatach, plenerach, wystawach oraz, jako wolny słuchacz, w zajęciach dydaktycznych w Zakładzie Rzeźby, na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Najchętniej pracuję w zaciszu pracowni tworząc tylko i wyłącznie raz (nie wykonuję kopii swoich prac), pod wpływem danej chwili cykle portretów, martwych natur, kwiatów i pejzaży.
Aby mieć więcej swobody twórczej przeprowadziliśmy się, z moim mężem rzeźbiarzem na wieś, próbując stworzyć w nowym miejscu, przy pełniejszym kontakcie z naturą, swoisty, artystyczny mikroklimat.
Wystawy indywidualne:
Wystawa pt.„Przystanąć choć na chwilę” w Galerii Domu Polskiego w Berlinie (2007 r.)
Wystawa pt. „Z natury” w Galerii Sponsorów” na Oddziale Hematologii Szpitala przy ul. Batorego w Toruniu (2008 r.)
Wystawa pt. „W zapatrzeniu” w Galerii Siemiatyckiego Ośrodka Kultury w Siemiatyczach (2008 r)
Wystawa pt. "Motywy" w Galerii Spichlerz MOK w Olsztynie (2012 r)
Udział w wystawach zbiorowych:
„Światło” poplenerowa wystawa rzeźby w Świeciu (1998 r.)
Dwukrotny udział w wystawie poplenerowej „Przyroda i przestrzeń” w siedzibie Fundacji Piękniejszego Świata w Skłudzewie w roku 2006 i 2007
„Znamiona znaku II” Wystawa Wielkanocna - Dom Eskenów i Ratusz Staromiejski w Toruniu.
„Upadek - miarą siły” 10 Wystawa Wielkanocna w Starym Spichlerzu - Muzeum Etnograficzne w Toruniu
Wystawa okręgowa Związku Polskich Artystów Plastyków – Sztuka Użytkowa w Olsztynie.
Malarstwo jest dla mnie ...
patrzeniem na świat
Jaki był Twój pierwszy sprzedany obraz?
mój pierwszy olejny, malutki obrazek "Dzbanek i jabłka"
Inspiruje mnie ...
natura
Podziel się z nami swoją ulubioną sentencją
rzeczy małe robić z wielką miłością
Opowiedz nam kiedy ostatnio zostałeś miłe zaskoczony
pewna rozmowa
Impreza nie jest dobra bez ...
przyjaznych klimatów
Chciałbym mieć więcej ...
czasu
Lubisz noce?
to mój drugi świat
Uwielbiam gdy ...
mój mąż się śmieje
Kot czy pies?
pies
Gdybyś nie mógł dłużej malować to ...
coś bym wymyśliła
Ulubione danie? ...
podane
Bach, Elvis czy Madonna
zależy od nastroju
Nieśmiertelność chciałbym spędzić jako ...
swobodna istota/ dusza